Wiecie co?
Dowiedziałam się czegoś...
EmooKlauddi wcale nie jest zła.
Ona była poprostu smutna,
ponieważ na początku to ją zhackowano.
Jej zhackowane dawne konto ma teraz 59 lvl.
Ja też byłabym zła...
Ja ją rozumiem.
Powiedziała mi, że nawet mnie też
chciała zhackować za te wpisy na blogu,
ale teraz jesteśmy przyjaciółkami. :)
Widzicie, zwykła, spokojna rozmowa
potrafi wiele naprawić. :D
Wszystko, co mówiłam o EmooKlauddi,
w tej chwili odwołuję. ^^
A no tak, EmooKlauddi dałam
moje stare konto:
nadja i lexy123.
Już z niego nie korzystam, więc jest jej. :)
No i teraz sobie piszemy,
bo jesteśmy przyjaciółkami
(od jakichś 5 minut xdd).
No więc na MSP jest spokój. :D
Papa! ^^





